Wspólna przyszłość
→ PowrótCzcigodni Mieszkańcy Triumwiratu Erboki,
Przyjaciele Korony Ebruzów,
Kryzys demograficzny objął praktycznie cały wirtualny świat. Nie omijął także Erboki, Elderlandu i Dreamlandu.
Przyczyn tego zjawiska jest wiele, lecz nie o użalaniu się chciałem pisać, a o propozycji jak wzmocnić się i stać liderem polskich mikronacji.
Z pewnością wielu z Was wie, iż Królestwo Dreamlandu przechodzi zmianę ustrojową, a również ważniejszą - mentalną. Wiemy, że samo państwo wirtualne dziś nie jest atrakcyjne dla przeciętnego internauty, że trzeba oferować więcej, że należy sprzedawać produkt lepiej, gdyż konkurencji przybywa.
Dziś założenie własnego państwa to błahostka w porównaniu z początkami polskiech mikronacji. Coś w Dreamlandzie na ten temat wiemy...
Nie owijając w bawełnę - rozmowa powinna być szczera, pragnę zaproponować Erboce wspólną przyszłość. Po zmianie Konstytucji Federacja Dreamlandu pozwala na samodzielność, samostanowienie i samookreślanie jej podmiotów. W założeniu końcowym wspólna polityka zagraniczna zostaje przeniesiona na Koronę, a nie na Rząd Federalny.
Biorąc pod uwagę unię personalną między naszymi państwami, to de facto kierunki polityki zagranicznej i tak należały do Króla. Ergo, wspólnota w Federacji nie traci nic. A może zyskać wiele.
W 16 rocznicę powstania pierwszej polskiej mikronacji - Królestwa Dreamlandu, spotkaliśmy się w Krakowie i założyliśmy stowarzyszenie, które w świecie realnym będzie naszym zapleczem. Nowa Konstytucja już jest spisana, kwestią czasem jest jej wejście w życie. Mamy nową jakość i świeżość pomysłów. Razem możemy stanowić alternatywę dla dwóch największych obecnie v-państw, a z czasem, wierzę w to, stać się liderem.
Zapowiedziałem szczerość i wybaczcie, jeżeli nadal pozostanę szczery. Zdaję sobie sprawę, że wielu z Was będzie obawiało się zacieśniania współpracy lub nawet nie będzie chciało myśleć o Federacji.
Nie przekonam nikogo na siłę, a i takiego zamiaru nie mam. Chętnie natomiast wysłucham i porozmawiam.
Poczucie obowiązku każe mi też przedstawić scenariusz, w mojej ocenie, negatywny, tj. Erboka odrzuca propozycję wspólnej przyszłości. Wówczas będziemy musieli zrewidować nasz stosunek do unii personalnej, zgodnie z wynikami ustrojowego referendum ogólnonarodowego, w którym Dreamlandczycy odrzucili unie personalne.
Liczę na Wasz pragmatyzm i chęć budowania wspólnej przyszłości w ramach nowej Federacji Dreamlandzkiej.
Z poważaniem,
(-) Paul diuk von Panevnick
Premier Rządu Królewskiego
Królestwo Dreamlandu
Jak na razie to jest mglista wypowiedź. KD nie funkcjonuje jak należy, więc oczekiwałbym konkretów nie zaś jakichs zaowulowanych gróźb.
Zaproszenie do współpracy w ramach nowej Federacji Dreamlandu nie jest groźbą, lecz przejawem życzliwej troski o los narodów Korony Ebruzów i wspólnej przyszłości.
Podmiot nowej, większej Federacji jest konkretną propozycją.
Z drugiej strony szczerze przedstawiłem konsekwencję wyboru przez Erbokę drogi całkowicie niezależnej. Unie personalne są odrzucane przez społeczeństwo Dreamlandu. I należy brać to pod uwagę.
Jeszcze raz zapewniam, że chętnie widzielibyśmy naszych przyjaciół z Erboki i Elderlandu w nowej Federacji Dreamlandzkiej.
Jeżeli pojawią się pytania chętnie na nie odpowiem.
(-) Paul diuk von Panevnick
Premier Rządu Królewskiego
To ja poprosze jednak o szczegóły. Takie ogólniki pozostaną jednak ogólnikami. Mam wstręt do uzywania forum - szczegolnie tego w wydaniu KD i od czasu jak posty na maila nie przychodzą nie znam zycia Dreamlandu.
Szanowny Panie Premierze,
Ponownie witam na ziemi erbokańskiej. Troska o Erbokę, jaką Pan Premier wykazuje w ostatnim czasie, świadczy o tym, jak wspólne mamy problemy.
Czy można prosić o więcej szczegółów w kwestii federalizacji? Czy powstały już jakieś oficjalne i upublicznione dokumenty w tej sprawie? Muszę się niestety zgodzić z JE T Erykiem, samo hasło federacja jest dość ogólnikowe. Z chęcią podyskutuję z Panem Premierem, jednakże chciałbym wiedzieć wpierw więcej i móc się przygotować.
Konrad Van den Budenmayer
Kilka pytań:
1. Co to jest Elderland? Na początku przeczytałem Enderland i pomyślałem o Minecraft:)
2. Ostatnio Konradowi wytłumaczyłem realnie (nie biłem) jaki jest jedyny ratunek dla mikronacji.
3. Kondziu, możesz się wypowiedzieć w naszym imieniu:)